Tytułowe drzewo rośnie wśród starych brzydkich kamienic okalających jeszcze brzydsze podwórko. Lubi je wielu lokatorów, ale przede wszystkim lubią je dzieci, a zwłaszcza chłopcy, którzy spędzają na nim każą wolną chwilę. Z tej perspektywy - kolejnych konarów rosłego drzewa - poznają sąsiadów, zaprzyjaźniają z nimi, uczą się rozumienia ich problemów, które są czasami bardzo trudne (np. samotność bardzo sympatycznej i życzliwej dzieciakom starszej pani, która podczas wojny straciła własne dzieci). Stare kamienice są przeznaczone do rozbiórki, a drzewo do wycięcia. A jednak to ono właśnie przetrwa - dzięki dzieciom i niektórym dorosłym. Piękna, pełna poezji opowieść o wydźwięku ekologicznym. Bardzo pomysłowe, przemyślane ilustracje, obecnie w zbiorach Muzeum w Zamościu.
CZY DANIEL BĘDZIE UMIAŁ PODZIELIĆ SIĘ SWOJĄ SAMOTNIĄ Z DRUGĄ OSOBĄ?Daniel mieszka samotnie w małej wiosce Zapomna, w domu położonym z dala od innych zabudowań. Nie przeszkadza mu odosobnienie i jedyne, czego oczekuje od losu, to święty spokój. Zdaje sobie sprawę z tego, że jest dziwakiem, ale nie przejmuje się tym, co myślą o nim inni. Aż pewnego dnia na jego drodze staje Iga - przebojowa kobieta, która na pierwszy rzut oka zupełnie do niego nie pasuje, a na drugi rzut oka... pasuje jeszcze mniej. A jednak to właśnie ona oraz najlepszy (i jedyny) przyjaciel Daniela - Karol - staną się jego sojusznikami w walce o zachowanie przed ludzką chciwością uroczego zakątka nad jeziorem Zapomnienie. Wspólna walka zbliża ich do siebie, ale czy dadzą radę ochronić ten piękny skrawek ziemi?